Firmowe eventy są organizowane przede wszystkim po to, aby zintegrować pracowników danej firmy. Nieważne, że przecież pracują oni ze sobą od wielu lat. Znają się jak przysłowiowe „łyse konie”, wiedzą – co kto lubi, a czego nie. Jednak ta znajomość jest jedynie praktykowana w pracy, w tzw. życiu zawodowym. Życie na gruncie prywatnym, to zupełnie „insza inszość”. Dlaczego? Ponieważ w pracy człowiek zachowuje się z reguły zupełnie inaczej, niż w domu. A taki event (nawet firmowy, z kolegami z pracy), może być namiastką życia prywatnego.

W końcu nie cisną nas o szybsze oddanie np. jakiegoś ważnego projektu, nie poganiają nas, dokładając na nasze biurko wciąż nowe stosy dokumentów, oraz nie musimy spinać się niepotrzebnie w obecności pracowników wyższych od nas rangą, pozycją, czy doświadczeniem. Krótko mówiąc, można się spokojnie i życzliwie uśmiechnąć do szefa i nie spodziewać się, że uzna on to za lizusostwo z naszej strony.Po to są eventy firmowe, aby ludzie mogli poznać się bliżej na gruncie prywatnym. W końcu nie każdy ma możliwość zaprosić wszystkich z pracy do siebie na grilla. Byłoby to nie tylko trudne (każdy inaczej ma zorganizowany czas), ale także niezbyt praktyczne. W firmie, to co innego.

Jak wyglądać dobrze na takim evencie?

Jeśli wszyscy widzą nas w pracy codziennie i raczej nie mają do nas żadnych uwag, to w innym miejscu, czy czasie, może być inaczej. W pracy przeważnie chodzimy ubrani tak, jak sobie tego „życzy regulamin firmowy”. Na przyjęciu wyglądamy przeważnie inaczej. Sam ubiór zmienia nasz wygląd. Do tego dochodzi mimika twarzy (częściej się uśmiechamy, niż w pracy).

Ruchy, gesty, które zupełnie nie pasują do biura, na przyjęciu są jak najbardziej normalne. Wtedy to właśnie uzewnętrznia się nasza figura. Szczególnie, jeśli ubranie jest bardziej „luźne”, a raczej – obcisłe. Co można poradzić na to, że podczas ciągłego siedzenia przy biurku, urosło nam „to i owo? Przybyło kilogramów nawet w miejscach, w których najmniej się tego spodziewamy? A tu szef ogłosił termin firmowego eventu. Co robić?

Ćwiczenia i odpowiednia dieta

Przede wszystkim nie należy wpadać w panikę. Nerwy nic tu nie pomogą. Jeśli mamy dużo czasu do samej imprezy, spokojnie możemy oddziaływać na własne ciało tak, aby stało się przynajmniej dla nas choć trochę inne, niż było. To znaczy, używając np. rowerka możemy zrzucić zbędne kilogramy z bioder, a jednocześnie wzmocnić łydki.

Bieżnia również jest w tym pomocna, jednak nie każdy może mieć ją w domu. Rowerek można kupić już za kilkaset złotych, ustawić go gdzieś przy oknie i spokojnie pedałować do celu – czyli odpowiedniej wagi (koniecznie przed zakupem sprawdź jaki rower stacjonarny treningowy kupić). Oczywiście nie da się tego zrobić w jeden dzień. Ale już po tygodniu, uwzględniając odpowiednią dietę, można zauważyć jakieś rezultaty. Jeśli ktoś chciałby koniecznie na bieżnię, może zapisać się do klubu fitness i nawet poprosić o własnego trenera, który jednocześnie może określić nam dietę, na podstawie naszej figury i wywiadu o nas.