Biznes chwilówek w Polsce – które firmy mają się najlepiej?
Przy udzielaniu tzw. chwilówek, obie strony podejmują pewne ryzyko. Zarówno biorca, jak i dawca muszą zachować szczególną ostrożność za względu na różne czynniki występujące w tego typu biznesie. Pożyczkodawca ryzykuje oczywiście własnymi pieniędzmi, a czym ryzykuje pożyczkobiorca? Jeśli ktoś decyduje się na pożyczkę „chwilówkę”, można mniemać, że nie dostał pożyczki w banku, lub nabrał tych pożyczek już tyle, że żaden bank nie udzieli mu więcej jakiegokolwiek kredytu.
Taki klient jest notowany w Biurze Informacji Kredytowej (popularny BIG), a jego konto w tym biurze najczęściej świeci czerwonym, jaskrawym światłem, które odstrasza potencjalnych pożyczkodawców. Jeśli taki klient mimo wszystko potrzebuje jakieś środki (choćby na spłatę poprzednich zobowiązań, lub po prostu na życie, ponieważ wypłata poszła na spłatę innych kredytów), decyduje się na wzięcie chwilówki.
W tym wypadku musi postarać się znaleźć taką firmę, która albo nie ma dostępu do kont BIG, albo też nie chce tego robić i udziela pożyczek tzw. „zapętlonym”, na potrzeby czysto życiowe. Jest to dość trudna sytuacja dla obu stron. Pożyczkodawca nie ma gwarancji spłaty, a pożyczkobiorca nie wie, czy będzie miał na spłatę. Dlatego takie kredyty obłożone są najczęściej dużymi odsetkami, sięgającymi nawet 60%. Cóż, jeśli ktoś nie ma wyjścia, po prostu korzysta.
Chwilówki w Polsce
Najlepiej mają się te chwilówki, które są oczywiście regularnie spłacane. Ale nie zawsze jest tak pięknie. Siłą rzeczy wszystkie chwilówki są brane przez osoby, potrzebujące nagle gotówki, a nie mogące załatwić pieniędzy w inny sposób. Odwiedzają więc biura pożyczkowe i starają się coś załatwić. Najczęściej klienci jednak korzystają z internetu (pożyczki online), ponieważ w takim wypadku nie musza się narażać na różne nieprzyjemności związane z ewentualną odmową.
Nie każdy lubi takie zdarzenia.
Internet daje pewną możliwość anonimowości (nie ma kontaktu twarzą w twarz). Także formalności są jak najbardziej uproszczone i załatwiane poprzez internet. Często, aby pozytywnie zweryfikować danego klienta, wystarczy poprosić go o przesłanie na konto pożyczkodawcy choćby 1 grosza z własnego konta klienta, który oczywiście zostanie szybko odesłany z powrotem. Najczęściej z tym groszem przychodzą także na konto „chwilówki” dane osobowe klienta, które były poprzednio pozytywnie zweryfikowane przez bank, w którym to zakładał on konto np. ROR. Nie ma więc ryzyka trafienia na oszusta, podającego nie prawdziwe dane osobowe.
Jeśli weryfikacja będzie pozytywna, pożyczkodawca wysyła na maila pożyczkobiorcy umowę kredytową, ten ją podpisuje, odsyła i często już w piętnaście minut otrzymuje na swoje podane uprzednio konto „zamówione pieniądze”. Jest to najprostszy sposób udzielania pożyczek i dlatego jest on także najbardziej popularny. Większość ludzi nawet nie czyta umów kredytowych, ciesząc się, iż udało im się załatwić jakieś pieniądze. Dlatego chwilówki mają się w Polsce bardzo dobrze, ponieważ są ogólnie dostępne dla każdego.
Więcej przydatnych informacji na temat pożyczek za darmo znajdziesz na stronie pozyczkazadarmo.net.pl