Udział w licytacjach komorniczych to dla wielu osób możliwość tańszego zakupu nie tylko mieszkania czy domu, ale również pojazdu oraz wielu innych przedmiotów, między innymi maszyn i urządzeń. Komornicy nie licytują bowiem zajętych przedmiotów czy nieruchomości za pełne kwoty – dla nabywców to dobra wiadomość. Dla właścicieli, których mieszkanie jest licytowane – zdecydowanie odwrotnie.

Licytacje komornicze to działania prowadzone przez komorników, których celem jest zdobycie środków na pokrycie zobowiązań dłużnika wobec wierzyciela. Licytacja jest jednym z ostatnich etapów egzekucji, gdy nie da się ściągnąć zadłużenia z zajętego rachunku bankowego, wynagrodzenia za pracę czy z innych możliwości, jakie mają komornicy. Jeśli dłużnik nie płaci swoich zobowiązań, jest niemal pewne, że prędzej czy później ktoś zgłosi się także po jego mieszkanie, samochód czy inne większe składniki majątku.

Jak komornicy licytują zajęte przedmioty?

Licytacje komornicze są dosyć mocno obwarowane prawnie konkretnymi przepisami i normami, jakie należy spełnić. Muszą być ogłaszane publicznie z odpowiednim wyprzedzeniem z konkretną informacją, od jakiej kwoty rozpocznie się licytacja, a także kiedy będą kolejne jej terminy. Wszystko odbywa się w pełni jawnie, a dla osób biorących udział w licytacji jest to dobra możliwość na zakup nieruchomości w dużo niższej cenie niż na klasycznym rynku mieszkaniowym. Kupując na licytacjach trzeba jednak liczyć się z tym, że można czasem kupić przysłowiowego kota w worku. Mieszkania na licytacjach komorniczych często sprzedawane są wraz z mieszkającymi w nich lokatorami. A ci wcale nie muszą być chętni do wyprowadzki w sytuacji, gdy mieszkanie zostanie zlicytowane. Kupując mieszkanie dużo taniej trzeba liczyć się z tym, że nie zawsze będzie to stuprocentowo dobry interes.

Licytacja to ostateczność

Choć wielu dłużników bardzo boi się licytacji komorniczej, okazuje się, że nie zawsze musi do niej dojść. Wręcz przeciwnie – mieszkania czy inne większe nieruchomości licytowane są przede wszystkim w przypadku, gdy dłużnik posiada spore zobowiązanie i jest realna szansa na spłacenie go właśnie ze środków pochodzących z licytacji. Zanim komornik zajmie się egzekucją nieruchomości, będzie próbował wyegzekwować należność w inny sposób. Dobrym pomysłem jest również próba negocjowania i dogadania się z komornikiem. Większość komorników pozwala na rozłożenie spłaty na raty. Dłużnicy, którzy regularnie spłacają nawet niewielkie kwoty są zdecydowanie lepiej postrzegani niż tacy, którzy stale robią wszystko, by tylko uniknąć kontaktu z komornikiem. Jeśli więc masz już komornika na koncie czy zbliża się czas egzekucji, nie warto chować głowy w piasek. Lepiej jest po prostu porozmawiać. A najlepiej – spłacić zobowiązania wierzycielowi, zanim dojdzie do egzekucji komorniczej. Wtedy bowiem należność rośnie o wszystkie koszty komornika, które bardzo często są niemałe.

Polecamy:
– Landing page – dlaczego jest tak ważny