Praca służbach mundurowych – kusząca oferta dla młodych?
Służby mundurowe, czyli wojskowi, policja, straż pożarna czy służba graniczna, przez długi czas miały problemy w pozyskiwaniu nowych rekrutów. Ta tendencja jednak odwraca się od jakiegoś czasu. Coraz więcej młodych ludzi zgłasza się na służbę, a i coraz mniej weteranów przechodzi na wcześniejsze emerytury. Czy jest jakiś konkretny powód tej sytuacji?
Stała praca
Służbom mundurowym nie można odmówić, że źle traktują swoich pracowników. Każda osoba, która przejdzie rekrutację zostaje od razu zatrudniona na umowę o pracę. Bez zbędnego zadawania pytań. Młodzi, którzy decydują się na ten rodzaj kariery, chętnie przyjmują oferowane im warunki. Czy jest to problem tzw. “umów śmieciowych”? Wątpliwe. Panika przed zatrudnieniem na umowy cywilno-prawne jest rozreklamowana. Nie biorąc pod uwagę studentów oraz przedstawicieli wolnych zawodów, problem ten dotyka około 5 proc. społeczeństwa.
To zamiłowanie do mundurów jest raczej chęcią zabezpieczenia swojej własnej przyszłości na stanowisku, z którego praktycznie nie można zostać usuniętym. Jest to stała praca, która poza obowiązkowymi szkoleniami, na które jest się odgórnie wysyłanym, nie wymaga żadnego samodzielnego kształcenia się. Nie potrzeba ukończenia technikum czy studiów, zbędna jest więc specjalistyczna wiedza. Oczywiście, nie można tak mówić o wszystkich kandydatach, jednak wyjątków, tych którzy chcą założyć mundur z powołania, nie jest dużo. Niemniej, jest to idealna kariera dla osób, które nie mają lepszych perspektyw w systemie kapitalistycznym.
Kredyty hipoteczne
Umowa o pracę w służbach mundurowych wiąże się z jeszcze jednym bonusem, mianowicie wysoką szansą na uzyskanie kredytu hipotecznego. W przypadku tych zawodów, gdzie pensja może tylko rosnąć, a ryzyko utraty pracy jest znikome, można uznać ten argument za satysfakcjonujący. Obecnie, każdy wchodzący na rynek pracy (a nawet jeszcze wcześniej) chciałby mieć własne mieszkanie. Niewiele osób zdaje sobie sprawę, że dopóki istnieje obciążenie hipoteczne, faktycznym właścicielem nieruchomości jest bank. W przypadku osób, które nie wypracowały sobie stabilności zawodowej, tak duże kredyty są ryzykowne. W przypadku służb mundurowych, problem ten jednak znika.
Zarobki i emerytura
Przeciętny zarobek policjanta wynosi 3795 złotych brutto, szeregowego żołnierza 2912 złotych, a strażaka 2943 złotych. Pensje oczywiście rosną razem ze wzrostem ilości belek na mundurze. Kwoty te nie wydają się zbyt wysokie, warto jednak wiedzieć, że kiedy przeciętny pracownik musiałby opłacić składki na ZUS, mundurowi tego nie robią. Pieniądze, które zostaną im wypłacone na rękę są więc o wiele wyższe. I tutaj, faktycznie, mało który przedsiębiorca mógłby pozwolić sobie na zatrudnienie niewykwalifikowanego pracownika za te kwoty netto. Dodatki służbowe i premie też są znaczne. Normą są nagrody roczne, dopłaty do wypoczynku, czy pożyczki na remont mieszkania lub dopłacenie do jego kupna. Z tych gratisów można uzbierać spokojnie dwie dodatkowe pensje. Pozostaje jeszcze prawo do wcześniejszej emerytury.
Osoby, które obecnie wchodzą do służb, mają prawo do niej już po 25 latach pracy. Wysokość świadczenia nie jest uzależniona od wpłaconych składek, bo przecież ich nie płacą. Teoretycznie mają otrzymać konkretną kwotę, niezależną od sytuacji finansowej ubezpieczyciela państwowego. Choć wielu mundurowych deklaruje chęć pozostania na służbie po przekroczeniu tego progu wiekowego, nigdy nie można być pewnym, jakie czynniki zmuszą człowieka do wcześniejszego odejścia z pracy. Analogiczna procedura dla statystycznego Kowalskiego jest drogą przez mękę i nie musi dać oczekiwanego rezultatu.
Powrót do przeszłości
Coraz więcej młodych osób widzi zalety pracowania w instytucjach państwowych. Ma być to gwarancją udanej kariery, stabilnej pracy i zarobków. Brzmi trochę jak powrót do naszej przeszłości, której, niestety, młodzi nie znają. Czas pokaże, czy takie podejście jest faktycznie dobre dla społeczeństwa. Byliśmy już w czasach, gdy wszystko zależało od państwa, do którego można było zwrócić się w szczęściu i potrzebie. Zwrócić się czysto teoretycznie.
A co powiecie na mieszkanie w Ząbkach? Szykuję się do przeprowadzki ponieważ moja jednostka stacjonuje niedaleko.