Jak rozkręcić własną cukiernię?
Otworzenie własnego biznesu, nawet niewielkiego, zawsze jest ogromnym wyzwaniem. W szczególności dotyczy to przedsiębiorstw rzemieślniczych, w których zarówno właściciel, jak i jego pracownicy muszą wykazać się nie lada kunsztem i umiejętnościami. Dotyczy to w równym stopniu początkującego zakładu stolarskiego, jak i nowo otwartej cukierni, choć w tym artykule skupimy się na tym drugim przypadku. Jak poradzić sobie na mocno nasyconym rynku i wybić się ze swoimi wyrobami? W jaki sposób zachęcić klientów, żeby kupowali akurat u nas i zaufali nowej marce? Co robić, by nasza lada cukiernicza wyglądała na tyle kusząco, żeby towar znikał, a pieniędzy przybywało?
Ważny jest każdy, nawet najdrobniejszy element
Dlatego otwierając tego typu biznes, musimy wszystko dokładnie zaplanować i realizować po kolei poszczególne cele. Oczywiście, bardzo ważna jest przede wszystkim lokalizacja, ale także wystrój naszej cukierni. Postawmy na jasne kolory i minimalistyczny wystrój. Najważniejszym elementem pomieszczenia mają być lady cukiernicze, na których klienci będą mogli podziwiać nasze wypieki i nic nie powinno odciągać ich uwagi od tej czynności. Musi być nieskazitelnie czysto, a obsługa powinna być ubrana w jednolite stroje z logo naszej firmy. To sprawia wrażenie prawdziwego profesjonalizmu i naprawdę działa na klientów. Tak samo ważny jest profesjonalnie wykonany szyld.
Witryny cukiernicze powinny być duże i zostać ustawione w taki sposób, żeby klient widział ich zawartość już z zewnątrz, przez szyby lokalu. Dzięki temu wielokrotnie może się zdarzyć, że zupełnie spontanicznie podejmie decyzje o wejściu do cukierni i nabyciu czegoś, co chętnie przekąsi sam lub z rodziną przy popołudniowej kawie. Natomiast po wejściu do sklepu każdy powinien móc jednym rzutem oka ocenić asortyment i jego apetyczność.
Reklama przez polecenie
Polecanie sobie naszych wyrobów przez klientów jest nawet ważniejsze niż wszelkie inne formy marketingu. Dlatego zadbajmy nie tylko o wystrój i o to, żeby lada cukiernicza zawsze była pełna, ale przede wszystkim o to, aby nasze ciasta i ciasteczka były najlepsze w okolicy. Nie skąpmy na składnikach, gdyż jest to tylko pozorna oszczędność. Towar powinien być pyszny i świeży, wykonany w sposób zachęcający, tak, żeby klient “jadł go oczami” i nie mógł się powstrzymać przed dokonaniem zakupu. Smak gra tu pierwsze skrzypce i jeżeli będzie można u nas kupić kawałek naprawdę niezapomnianego ciasta, to klienci chętnie wrócą po więcej. Kolejnym niezwykle istotnym elementem są ceny. Musimy się cenić i nie powinniśmy stawiać na najtańszy towar, ale także nie możemy przesadzić, gdyż wtedy każdego wieczoru lada cukiernicza będzie dalej pełna, a wszystkie słodkości pójdą na straty.